dzień 15,16
Bloczki były wcześniej tak więc ekipa przystąpiła do murowania. Sprawnie uwineli się z robotą w 1,5 dnia. Pełniąc rolę logistyka na skinienie dowoziłem wszystkiego co zabrakło. Główny problem to woda (tak tak 6 km od wrocławskiego rynku jest z nią problem). Ale jakoś z tym sobie poradzę to wypada to sprofesjonalizować.
Niestety krzywizna ław zmusiła do zastosowania mało profesjonalnych grubości spoin. Ale jest równo do 5 mm. Lecz to koniec krzywizn.. zakupiłem niewlator i teraz nabiezaco weryfikujemy kazdy poziom. Najbliższa robota znowu we własnym zakresie izolacje... niestety ciągle pada i zimno pogoda nam nie służy.